Łapki to ona ma pięknusie

.Jej akurat nie robią się odciski ani nic.Ona w sumie to wszędzie sika i robi bobki,ale do tej ala kuwety często chodzi.Lubi ją

.W sumie dobra myśl.Chętnie bym zrobiła poduchę,ale co jeszcze muszę mieć oprócz jaiegoś polaru czy cuś na poszewkę?Inaczej czym takie cuś wypchać?A co do poidła,to miały jeszcze wyżej,bo Coffe się bulwersowała,że za nisko.Teraz ma trochę niżej i normalnie pije.Jak ostatnim razem dałam niżej,to się strasznie męczyła.Łebek wykręcała w najróżniejsze strony

.A i cieszę się,że się podoba i dziękuję za komplementy

.Ja chyba niedługo zrobię wybieg na jakieś 20-30cm,bo zdejmę cały bok klatki.Tyle,że przynajmniej Mocha za nic nie chce wyjść sama z klatki.