Witamy wszystkich bardzo serdecznie
Na forum jestem dość nowa,bo dopiero wczoraj zdecydowałam się założyć konto ^.^
Mój świniak okazał się prezentem, ponieważ dostałam go na komunie ponieważ bardzo marzyłam o śwince

.Jako iż jest to prezent od siostry
Franek (bo tak się nazywa) miał strasznie dużo wrażeń przy człapaniu do mnie

.Żeby go jakoś zataić przed moim odziedziczeniem go, spędził kilka dni u przyjaciółki mojej siostry.Siostra go oczywiście odwiedzała i doglądała każdego dnia.Ale zwierzak przez kilka dni był bezimienny dlatego stwierdziły, że będą go nazywać Franek.No i kiedy dostał się w moje ręce za żadne skarby nie chciałam go wypuścić.Zakochałam się w słodziutkiej mordce i wiedziałam, że już go kocham ^.^ .Spytałam więc siostry jak go nazwać a ona uświadomiła mnie, że trzymam w łapskach Frania

.Na początku nie pasowało mi to, że to ja nie mogłam wybrać dla niego imienia, gdyż chciałam go nazwać Stefciem.Ale jak Franek, to Franek - trudno.Zostało.Mogę nawet powiedzieć,że moje serduszko oddałam mu w całości i stanowimy razem niezłą dwuosobową ekipe

.Nauczyłam zwierza paru sztuczek np. "poproś", "obrót-kółko" i obecnie "podaj łapę" jest w trakcie uczenia.Nie wiem czy się uda, bo nic na siłę

, ale próbujemy.Przez forum dowiedziałam się o półkach i hamakach dlatego kombinuję jakby coś takiego wymyślić

.Frankie obecnie stopniowo mi gaśnie ponieważ ma już 4 lata i jakoś od ostatnich dni leży jakiś osowiały w klatce.Może to przez te
upały ?