Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Problem z tylnymi łapkami po niemądrych zabawach

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Świnka Pysia

Problem z tylnymi łapkami po niemądrych zabawach

Postautor: Świnka Pysia » 10 sierpnia 2012, 15:42

Witam!

Piszę tu teraz, gdyż wczoraj mój 6-letni syn wziął bez mojej wiedzy świnkę na plac zabaw, a gdy się zorientowałam i poszłam po nią, okazało się, że ma nieruchomą jedną tylną łapkę. Wyszło na jaw, że mój syn wpadł na "genialny" pomysł, zeby puszczać swinkę ze ślizgawki. Oczywiście odbyła się kolejna długa i poważna rozmowa na temat postępowania ze zwierzakiem. Serce mi się kraje kraje i nie wiem co się mogło śwince stać i czy można coś na to poradzić... Pysiulek nie reaguje jakby coś ją bolało, i niby przebiera tylnymi łapkami, ale bardziej jakby pływała, niż chodziła, poradźcie, co mogło się stać i czy można coś zrobić ... :(


Awatar użytkownika

Konto usunięte

Re: Problem z tylnymi łapkami po niemądrych zabawach

Postautor: Konto usunięte » 10 sierpnia 2012, 15:57

Jedynie wizyta u weterynarza i przeswietlenie moze cos powiedziec,jesli kosc jest zlamana,lub peknieta,czy tez zwichniety staw,takie cos wyjdzie tylko w przeswietleniu,radze dosc szybko reagowac,bo jesli zrosnie sie zle,swinka bedzie cale zycie zle chodzila,pod warunkiem,ze nie umrze z innych komplikacji.


Awatar użytkownika
Aperea
Hodowca
Posty: 545
Rejestracja: 27 marca 2012, 23:58
Lokalizacja: SZCZECIN
Świnki morskie: Hodowla Rasowych Świnek Morskich - APEREA
Kontaktowanie:

Re: Problem z tylnymi łapkami po niemądrych zabawach

Postautor: Aperea » 10 sierpnia 2012, 19:54

Jestem zdziwiona i oburzona, że nie wzięłaś świnki od razu do weterynarza tylko piszesz na forum...


irminna

Re: Problem z tylnymi łapkami po niemądrych zabawach

Postautor: irminna » 11 sierpnia 2012, 23:27

Świnka Pysia pisze:Witam!

Piszę tu teraz, gdyż wczoraj mój 6-letni syn wziął bez mojej wiedzy świnkę na plac zabaw, a gdy się zorientowałam i poszłam po nią, okazało się, że ma nieruchomą jedną tylną łapkę. Wyszło na jaw, że mój syn wpadł na "genialny" pomysł, zeby puszczać swinkę ze ślizgawki. Oczywiście odbyła się kolejna długa i poważna rozmowa na temat postępowania ze zwierzakiem. Serce mi się kraje kraje i nie wiem co się mogło śwince stać i czy można coś na to poradzić... Pysiulek nie reaguje jakby coś ją bolało, i niby przebiera tylnymi łapkami, ale bardziej jakby pływała, niż chodziła, poradźcie, co mogło się stać i czy można coś zrobić ... :(


Czy to jest jakiś zart? Jak to mozliwe , ze szesciolatek bierze swinke na podworko bez zgody rodzicow oraz ma takie pomysly ??? Dlaczego mama chlopca szuka w takim wypadku rad w internecie zamiast pedzic do weterynarza??


Świnka Pysia

Re: Problem z tylnymi łapkami po niemądrych zabawach

Postautor: Świnka Pysia » 12 sierpnia 2012, 17:41

niestety dzieci mają różne dziwne pomysły ... a w dniu, kiedy to się stało nie miałam pieniędzy i dlatego nie mogłam pójść do specjalisty, :/ jak tylko przyszły pieniądze, poszliśmy do lecznicy, ale żadnego prześwietlenia nie było ... świnka bierze zastrzyki z witamin, przeciwbólowo-przeciwzapalne i na układ nerwowy...
P.s. Dziękuję Moderatorowi za rzeczową odpowiedź



  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

  • Dołącz do nas