Postautor: Laurka » 16 października 2012, 9:31
Ja osobiście uważam, że byłoby sto razy lepiej, gdyby Twoja świnka miała czasami kontakt z innymi. Wystarczy spojrzeć na inne ssaki, chociażby człowieka i psa. Ty np. mogłabyś mieszkać sama, a wariować z samotności zaczęłabyś dopiero wtedy, gdybyś straciła jakikolwiek kontakt z innymi ludźmi.
Psy są zwierzętami nieporównywalnie bardziej stadnymi niż świnki morskie, a jednak ludzie zazwyczaj trzymają je pojedynczo. Ale proces socjalizacji jest bardzo ważny dla ich rozwoju, dlatego właśnie co niektórzy jeżdżą ze swoimi pupilkami na tak zwane psie przedszkola, gdzie piesek może pobawić się z innymi. Inną z ważnych metod wychowawczych jest, aby w miarę możliwości nie odciągać psa (zwłaszcza w młodym wieku) od drugiego psa na spacerze, po to aby pies nie nabrał z wiekiem agresji.
Ze świnką wg mnie jest podobnie. Możesz wyizolować ją od innych świneczek, ale wyobraź sobie, że za cztery lata pojawią się możliwości, aby kupić drugą świnkę. I wtedy nagle okaże się, że Twoja jest aspołeczna i nie zechce jej tolerować. I trudno byłoby się jej dziwić, skoro przez cztery lata żadnej oprócz siebie nie widziała.