Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Awatar użytkownika
Minako20
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 1 stycznia 2013, 17:57
Kontaktowanie:

problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Postautor: Minako20 » 1 stycznia 2013, 18:11

Witam, kupiłam sobie 3 tygodnie temu świnkę morską. Na początku wszystko było z nią okej. Potem złapała skądś wszoły. Zasypałam ją Insectinem. Wprawdzie jajeczka nadal są ale po pasożytach nie ma już śladu. Niby pomogło, ale teraz świnka ma problemy z załatwianiem się, cały czas piszczy i biega dookoła klatki. Z jedzeniem(karma dla gryzoni, sałata,marchewka,jabłko) i piciem nie ma problemów. Myślałam iść do weterynarza, ale jak zauważyłam nie zawsze są oni w stanie zidentyfikować , co śwince dolega. :confused: a poa tym chciałam najpierw spróbować leczenia domowymi sposobami.
Troszkę czytałam na temat chorób u świnek i zastanawiam się czy może to być zapalenie przewodu pokarmowego lub problemy z jelitami.


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
vagina_denata
Zasłużony
Posty: 2899
Rejestracja: 31 grudnia 2010, 21:06
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Lucek, Harley, Remek
Kontaktowanie:

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Postautor: vagina_denata » 1 stycznia 2013, 18:24

Człowieku, domowymi sposobami możesz leczyć sobie katar, nie świnkę morską. Idź z nią do weterynarza, bo nie wróżę zwierzątku długiego życia.

W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.

Awatar użytkownika
Minako20
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 1 stycznia 2013, 17:57
Kontaktowanie:

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Postautor: Minako20 » 1 stycznia 2013, 18:35

wybacz ale bylam juz raz u weterynarza bo zauwazylam wszoły ,a ten dal mi zastrzyk na zapalenie skory bo stwierdzil ze ich nie zauwazyl,aa nawet dokladnie jej nie ogladnal,i swince nic nie pomogl, dopiero jak znalazlam w necie insectin i ja posypalam to pomoglo,wiec nie dziw sie ze mam uraz do weterynarzy


Awatar użytkownika
vagina_denata
Zasłużony
Posty: 2899
Rejestracja: 31 grudnia 2010, 21:06
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Lucek, Harley, Remek
Kontaktowanie:

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Postautor: vagina_denata » 1 stycznia 2013, 18:52

To idź do innego. Sorry, że tak brutalnie, ale świnki mają to do siebie, że lubią szybko umierać, a jak zaniedba się coś tak poważnego jak problemy z wydalaniem to sprawa jest już nieomal przesądzona.

W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.

Awatar użytkownika
Minako20
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 1 stycznia 2013, 17:57
Kontaktowanie:

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Postautor: Minako20 » 1 stycznia 2013, 18:57

spoko, rozumiem jutro bede dzwonic do weterynarzy;) właśnie czytałam na ten temati ardzo się przetraszyłam . Przyiązałam sie do niej i nie chciałabym jej stracic


Awatar użytkownika
Minako20
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 1 stycznia 2013, 17:57
Kontaktowanie:

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Postautor: Minako20 » 1 stycznia 2013, 19:04

Dziś zauważyłam kilka bobków w kształcie łezki i niektóre były połączone taką jakby cienką niteczką. myślałam ze ktoś spotkał się z czymś podobnym i coś mi poradzi żebym wiedziała z czym mniej więcej idę do tego weterynarza, bo nie chciałabym żeby podał jej lek na coś ,na co ona nie choruje. :sad:


Awatar użytkownika
Renika
Użytkownik
Posty: 708
Rejestracja: 4 września 2012, 11:14
Kontaktowanie:

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Postautor: Renika » 1 stycznia 2013, 20:57

Może trzeba dać bobki do badania na pasożyty. Moja Balbinka kwiczała przy załatwianiu i okazało się że ma kokcydia.


Awatar użytkownika
Minako20
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 1 stycznia 2013, 17:57
Kontaktowanie:

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Postautor: Minako20 » 1 stycznia 2013, 23:18

po problemach z wszołami (które podobno mogły znajdować się w sianie) odstawiłam Heniowi siano. dziś na necie znalazłam posty z których wynikało ze siano jest bardzo potrzebne na trawienie..gdy dałam mu siano zrobił wielkiego jasnego bobka o jasnym kolorze raczej miękkiego dającego się modelować.Zapach też nie był zbyt przyjemny... Po problemach z wypróżnianiem się stwierdziłam że to dobrze,że troszkę go popuściło. Ale wcześniej robił małe ciemne bobki raczej twarde bezwonne


Awatar użytkownika
vagina_denata
Zasłużony
Posty: 2899
Rejestracja: 31 grudnia 2010, 21:06
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Lucek, Harley, Remek
Kontaktowanie:

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

Postautor: vagina_denata » 1 stycznia 2013, 23:32

Nie wolno odstawiać śwince siana o_O Siano, karma i woda to niezbędne składniki pożywienia, które świnka musi mieć cały czas w klatce. Brak siana doprowadzi do przerostu trzonowców i rozregulowania całego przewodu pokarmowego, a ostatecznie do śmierci!
Ehhh, no i sprawdza się to co pisałam o domowych sposobach i kombinowaniu na własną rękę.

W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.

Awatar użytkownika
Minako20
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 1 stycznia 2013, 17:57
Kontaktowanie:

Re:

Postautor: Minako20 » 2 stycznia 2013, 18:49

sprki;)ok juz to zrobilam;p
Ostatnio zmieniony 2 stycznia 2013, 19:25 przez Minako20, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

  • Dołącz do nas