Normalka. Daj im się wykłócić, bo takie spięcia są normalne. Ja bym nie wkładała Teddiego do klatki, proponuję zostawić otwartą i poczekać aż albo sam tam wejdzie albo Leo wyjdzie i dokończą "porachunki". Poterkotają, pogonią się i pogodzą.
Moi chłopcy też się czasem awanturują, nie ma powodów do paniki.
Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że bardzo pomaga większa klatka. A doraźnie porządne sprzątanie i kąpiel obu świnek - zmycie zapachów w jakiś sposób je uspokaja.
eMi pisze:ile mają samce?? czy od początku były razem?? czasem samce po pewnym czasie tak niestety reagują i czasem nic na to juz nie poradzisz pozostaje ci trzymac osobno panów bądz poddac kastracji wtedy powinny się uspokoić

Taaa, zwłaszcza, że kastracja niesie ze sobą ryzyko śmierci świnki i w ogóle nie wpływa na późniejsze zachowanie.