Jak uspokoić samców ?

[Tchuse]

Podczas "biegania" po mieszkaniu Teddy i Leo zaczęli trekotać na siebie , po czym zaatakowali się .
Teddy uszkodził Leonowi łapkę , a Leo rozwalił wargę koledze .
Teraz gdy Teddy podchodzi do klatki zaczyna trekotać .
Czy mogę już wsadzić go do Leona ? Co robić ?

[Konto usunięte]

ile mają samce?? czy od początku były razem?? czasem samce po pewnym czasie tak niestety reagują i czasem nic na to juz nie poradzisz pozostaje ci trzymac osobno panów bądz poddac kastracji wtedy powinny się uspokoić

[Tchuse]

Samce mają około 5/ 6 miesięcy .
Poprzednio Leo był z inną świnką która miała 2 lata (niestety zdechła) razem byli przez około 2 mc .
Potem został kupiony Teddy i nie było żadnych ataków ani nic z tych rzeczy .
Może jest jakiś sposób na złagodzenie sytuacji ?

[Konto usunięte]

możesz spróbować , mianowicie weź dwóch panów na neutralny grunt i obserwuj jeśli będą kolejne ataki rozdziel jeśli ataki będą non stop to niestety będziesz musiał trzymać panów osobno

[vagina_denata]

Normalka. Daj im się wykłócić, bo takie spięcia są normalne. Ja bym nie wkładała Teddiego do klatki, proponuję zostawić otwartą i poczekać aż albo sam tam wejdzie albo Leo wyjdzie i dokończą "porachunki". Poterkotają, pogonią się i pogodzą.
Moi chłopcy też się czasem awanturują, nie ma powodów do paniki.

Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że bardzo pomaga większa klatka. A doraźnie porządne sprzątanie i kąpiel obu świnek - zmycie zapachów w jakiś sposób je uspokaja.

ile mają samce?? czy od początku były razem?? czasem samce po pewnym czasie tak niestety reagują i czasem nic na to juz nie poradzisz pozostaje ci trzymac osobno panów bądz poddac kastracji wtedy powinny się uspokoić

Taaa, zwłaszcza, że kastracja niesie ze sobą ryzyko śmierci świnki i w ogóle nie wpływa na późniejsze zachowanie.

[Konto usunięte]

vagina_denata tyle że ja miałam taką sytuację kilka lat temu za chiny świniaki nie mogły byc razem a ja nie miałam warunków aby trzymać je oddzielnie i kastracja w tym przypadku pomogła , więc nie neguj wszystkiego co piszę proszę bo co jakaś odpowiedz do mojego postu to masz jakiś problem

[kasica236]

Ja proponuję umyć całą klatkę tak pożądnie,zdjąć górę klatki na dłuższą chwilę ,puscić świnki na pokój.Niech pobiegają,posiedzą w klatce bez "góry". Kiedyś udało się tak połączyć dwie pokłócone świnki,może i w tym przypadku pomoze.