Ależ ja mam warunki..
1 pokój jest to salon/sypialnia rodziców ( maja kanapę rozkładaną także nie ma problemu.

).
2 pokój jest mojego brata , a 3 mój.
Łózko mam 1 osobowe - bo sie nie wiercę i w dodatku składane - czyli pełni funkcję kanapy.
Biurko mam narożne i tez nie zajmuje dużo miejsca - na nim również stoi akwa.
Wielką szafę mam w korytarzu i tam mam swoje ubrania. Pod łóżkiem mam szafkę "na bieliznę".
2 strona pokoju zostaje do dyspozycji zwierzaków- 3,5 m + polowa ściany bocznej.
Na podłodze stoi komoda - na oko ( bo nie mam przy sobie miarki 65-70 cm na której stoi klatka chomka, i w niej mam rzeczy dla zwierząt.
Koło niej stoi Klatka chomika ( 100 cm.) a dalej jest puste miejsce.
No na razie stoi "ukradziony" z pokoju rodziców fotel , bo dobijała mnie ta pustka.
Więc miejsce mam.
Nie powiem że jestem jakaś tam bogata, ale też biedna..
Moich rodziców stać na świnki ,ale wygrywa oczywiście argument "zoo".
Oni chcą mi kupić np.plazmę do pokoju... Ale mi nie jest potrzebna.. Mamy taką w pokoju u nich i tam oglądam TV.
Mam swojego laptopa i na nim oglądam filmy - jakie chcę... , a więc nie potrzebny mi TV
Poza tym świnka (ani żadne inne zwierzątko) nie może być zachcianką na prezent. Jeśli jest to zachcianka - kup sobie maskotkę.
Gdzie ja napisałam , że to ma być zachcianka?
Świniaka chcę od lata 2010roku..
Mój kuzyn ma prośka i bardzo go kocham. Jest przyjazny i ciekawski..
Ale chciałabym na co dzień cieszyć się taką wdzięczną mordką..
Pomóżcie mi zamiast pisać "daj sobie spokój" , "po co ci kolejny zwierzak" i wgl , bo po takich komentarzach trace nadzieje , że w ogóle będę mieć prośka...
