Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

skóra/siersć

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Awatar użytkownika
padme1991
Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 5 września 2011, 15:56
Lokalizacja: Górny Śląsk.
Świnki morskie: Tosia i Emilka zwana Milką ;)
Kontaktowanie:

skóra/siersć

Postautor: padme1991 » 23 września 2011, 14:13

Witam. Jak już co niektórzy z Was wiedzą mam od poniedziałku nową swinkę. Zauważyłam, że tuż za uszkiem ma taki mały łysy placek na skórze, w ogóle nie ma tam siersci. Poza tym kiedy ma się ją na rękach i głaszcze można zauważyć w jej siersci taki jakby pyłek, drobinki cos takiego jak łupież u człowieka (nie wiem jak Wam to zobrazować), troszkę jej też siersci wypada, ale to chyba normalne, bo nie jest jej aż tak dużo.
Macie jakie teorie co to tego co to może być? Cos poważnego? Będzie potrzebna wizyta u weta?
Milka jest bardzo płochliwa, nie chciałabym jej stresować bez potrzeby.


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Nefele
Użytkownik
Posty: 215
Rejestracja: 7 marca 2011, 22:08
Świnki morskie: Zulson
Kontaktowanie:

Re: skóra/siersć

Postautor: Nefele » 23 września 2011, 15:14

Hmmm co do pyłku to nie mam pojęcia. Może być to łupież, a mogą być to jakieś pasożyty, ciężko powiedzieć nie widząc.

Co do łysego placka za uchem to świnki takie posiadają, jest to jedno z niewielu nieowłosionych miejsc u nich. Natomiast jeśli widzisz, że jeden placek jest większy od drugiego, albo nieregularny, skóra na nim jest brzydka lub widać rankę to może być to pozostałość lub niedoleczona grzybica. Ja tak miałam - świnka miała na środku rozetki łysawy placek, wet powiedział, że to może jej uroda, a może pozostałość po grzybicy i niestety okazało się to drugie. Choroba była niedoleczona i wróciła (świnka była wtedy dopiero dwa dni u mnie).

Co do wypadania sierści to normalne, że ludzie i zwierzęta gubią włosy, ale pojedynczo. Jeśli widzisz, że wypadają kępkami, albo w nadmiernej ilości to zaczyna się powód do niepokoju.

Ale podkreślam, że ciężko powiedzieć nie widząc. Ja na Twoim miejscu wybrałabym się jednak do weterynarza. Świnka jest nowa u Ciebie (nie wiem skąd ją masz :)) i mogła przechodzić jakieś choroby. Na pewno jej to nie zaszkodzi, a weterynarz fachowo oceni. Ponadto zauważyłam, że połączyłaś już je, więc warto by było zajechać z nimi obiema :).

Mam nadzieję, że wszystko będzie ok :). Daj znać co i jak i wstaw zdjęcia jak chcesz i możesz :).

Obrazek

Awatar użytkownika
Damian_1
Użytkownik
Posty: 932
Rejestracja: 15 października 2010, 20:28
Lokalizacja: okolice Żywca
Świnki morskie: Bamako
Kontaktowanie:

Re: skóra/siersć

Postautor: Damian_1 » 23 września 2011, 15:17

Idź do weta to nie jest jakiś wielki stres jak dasz do jakiegoś pudła/transporterka obydwie świnki jakieś podłoże i warzywa i owoce. Lepiej się upewnić bo może to być coś poważnego, a może jest tylko pogryziona.


Awatar użytkownika
padme1991
Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 5 września 2011, 15:56
Lokalizacja: Górny Śląsk.
Świnki morskie: Tosia i Emilka zwana Milką ;)
Kontaktowanie:

Re: skóra/siersć

Postautor: padme1991 » 24 września 2011, 18:33

Co do łysego placka za uchem to świnki takie posiadają, jest to jedno z niewielu nieowłosionych miejsc u nich


Tosia takich nie ma, dlatego u tej drugiej wydaje mi się to dziwne.
Wrzucam zdjęcie. Jest niezbyt wyraźne, ale widać mniej więcej wielkosc i kolor placka. Za drugim uchem ma taki sam, tylko tam ma skórę ciemniejszą i nie da się go w siersci uchwycić dobrze zdjęciem.
Oczywiscie normalnie jest ten placek mniejszy, na potrzebę zdjęcia trochę jej skórę ponaciągałam więc wyszedł większy.
Załączniki
8.JPG


Konto usunięte

Re: skóra/siersć

Postautor: Konto usunięte » 24 września 2011, 18:38

Pomocz to miejsce woda tak by wlosy latwo mozna bylo odgarnac i sprawdz czy wokol placka wodoczna jest zaczerwieniona obwodka(na sucho nie zauwazysz ) jesli tak,to grzybica


Awatar użytkownika
padme1991
Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 5 września 2011, 15:56
Lokalizacja: Górny Śląsk.
Świnki morskie: Tosia i Emilka zwana Milką ;)
Kontaktowanie:

Re: skóra/siersć

Postautor: padme1991 » 24 września 2011, 18:45

Pomoczyłam z obu stron i nie widzę obwódek. Skóra jest normalna. Ale chyba jednak się wybiorę jutro do weta, wolałabym mieć całkowitą pewnosć czy to nie cos powaznego.


Konto usunięte

Re: skóra/siersć

Postautor: Konto usunięte » 24 września 2011, 18:50

Tak bedzie najlepiej,wiesz gdyby babka miala wasy...


Awatar użytkownika
vagina_denata
Zasłużony
Posty: 2899
Rejestracja: 31 grudnia 2010, 21:06
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Lucek, Harley, Remek
Kontaktowanie:

Re: skóra/siersć

Postautor: vagina_denata » 24 września 2011, 19:06

Myślę, że nie ma powodu do niepokoju, każda świnka ma inną łysinkę, jedne większa inne mniejszą. Lucek też ma takie wielkie placki, można go ucałować i nie trafić ustami w sierść :)

W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.

Konto usunięte

Re: skóra/siersć

Postautor: Konto usunięte » 24 września 2011, 19:14

vagina niby tak,ale ostatnio zauwazylam takie placki u Daisy,i wczesniej takich nie miala,mysle ,ze mogla zlapac cos od tej ratowanej swinki od weza,dlatego lepiej poobserwowac i w razie czego isc,nie ma rush,grzybica nie zabije swinki w godzine,ale lepiej uwazac,natomiast z tym calowaniem to chyba uszy zostaly stworzone po to tylko,zeby za nimi calowac,cieple,lyse i mieciutkie,cudowne,zaraz Lole wyciagne!!!


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

  • Dołącz do nas