Ja zostawiam skórkę. Sama zjadam wszystkie warzywa ze skórą, oczywiście dokładnie je wcześniej myjąc. W skórce i tuż pod nią znajdziemy multum własności odżywczych, których aż żal pozbawiać gryzonia. Wydaje mi się, że to tak jak z obieraniem jabłka - najwięcej dobrego jest w skórce
. Poza tym popieram Vaginę Denata - nie pozwólmy sobie popaść w paranoję bo niedługo stwierdzimy, że nie warto zwierzakom dawać warzyw bo to sama chemia x).