witam,
w niedziele kupiłam dwie świnki morskie jedna ma się dobrze. je wszystko co dostanie i już się oswoił z nowym miejscem;) druga niestety jest chora już w niedziele jak ja przywiozłam do domu to siedziała w kącie skulona i miała zaropiałe lekko oczko. Na drugi dzień juz był dwa sklejone, więc przemyłam jej lekką herbata ale niestety to nic nie pomogło. udałam się do weterynarza w środę i kazał przemywać oczy i do tego podawać krople na wirusowe zapalenie spojówek. Mamy już piątek a swinka jest nadal słaba i nic nie je w dzień( nie wiem czy w nocy bo słysze jakieś chrupanie ale myśle ze to ta druga) byłam dzisiaj znowu u wet. i podał jej antybiotyk na wzmocnienie ale to nic nie skutkuje!! swinka jest nadal słaba, siedzi skulona i jest strasznie chuda. co mam z nią robić?? czy ten wet. wie co robi??