

Cherry pisze:Ulżyło mi, myślałam, że masz dwa w jednej klatce. Mam nadzieję, że nie chcesz mieć świnki na zasadzie "chomik mi się znudził, chce świnkę". Z rodzicami musisz rozmawiać i tyle. Moich bardzo długo przekonywałam na jakiegokolwiek zwierzaka, ale w końcu się zgodzili. Najlepiej przekonuj najpierw tego rodzica, który łatwiej ulegnie. U mnie tata był skłonniejszy do jakichkolwiek negocjacji, mama od razu zbywała mnie "Nie i koniec". Ogólnie na moich rodziców podziało to, że byłam z nimi szczera - że świnki są stadne i samotne będą nieszczęśliwe, że to mały wydatek nie jest (no nie oszukujmy się, 20 zł utrzymanie świnki nie kosztuje), że ja będę im kupowała karmę, opłacała ewentualnego weterynarza (im pozostawiłam kupowanie ściółki) i że nie byłam upierdliwa i nie jęczałam bez przerwy "Mamo, tato, ja marzę o śwince". Na każdego rodzica działa co innego. Czasami jednak trzeba umieć przystopować.
Kris99 pisze:one śmierdzą wychodzą w nocy z klatki i chodzą po całym domu ,chrupoczą itp .
Kris99 pisze:Jest pierwszy etap zakończony pomyślnie .Dziś mamie pokazywałem fotki prosiaczków ,i przełamała się powiedziała że są śliczne i wogule lecz akceptuje tylko gładkowłose mi to nie przeszkadzalecz nie mogą być rude .
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości